Bishop i moja pierwsza sesja we wrzosach! Ale było super!
Wrzosy może nie były zbyt okazałe, ale i tak efekt przerósł moje oczekiwania! I bonusowo na koniec jedno zdjęcie z paproci.
A Bishop powoli staje moim psim modelem referencyjnym, na którym testuje nowe miejsca i pomysły. Hihi
Zapraszam na psie sesje zdjęciowe! W plenerze i w studio! Umów termin już dziś!